Kryzys w związku wiąże się z silnymi, ambiwalentnymi emocjami, niepewnością jakie decyzje są właściwe oraz nastrojami niezadowolenia i niezgody na dotychczasowe formy wspólnego życia.
Niektórzy starają się kryzys przeczekać w nadziei, że minie on jak zwykłe przeziębienie i wszystko samo wróci do normy. Rzadko takie podejście przynosi dobre efekty w długim czasie.
Co zatem robić, gdy emocje sięgają zenitu i właściwie nie wiadomo czego dotyczą kłótnie?
Poczekaj aż emocje opadną na tyle, by można było wrócić do tematu i zainicjuj rozmowę.
- Zrób mapę sytuacji: dowiedz się jakie są przyczyny frustracji, niezadowolenia zarówno partnerki, jak i twoje. Nie zadowalaj się powierzchownymi stwierdzeniami, odkrywaj stojące za nimi głębokie potrzeby
- Sprawdź zgodność: Czy oboje zgadzacie się co jest osią napięcia? Ustalcie w czym się zgadzacie – interpretacje odłóżcie na później
- Poszukuj opcji: znajdźcie kilka różnych sposobów zaspokojenia ważnych, głębokich potrzeb
- Zweryfikuj założenia: zbadaj – jeśli pojawią się inne zachowania, inne podejście czy polepszy się nastrój, samopoczucie
- Przypilnuj ustaleń: kto co będzie się starał robić i jak będziecie się nawzajem wspierać. Równie ważne jest umówienie się na przypominanie ustaleń bez atakowania i negatywnej oceny
Nie neguj istnienia, siły emocji. Przyjmij że są one wyrazem wewnętrznych odczuć, czasem tylko trudno te odczucia nazwać i dokładnie określić w kategoriach wartości. Poprzez dobrze zadane pytania możesz pomóc partnerce odkryć i nazwać to, na co reaguje.
To co dla ciebie jest ważne, a ma wpływ na jakość bycia razem podkreślaj, by partnerka zrozumiała, że ma to znaczenie dla twojego postrzegania związku.