Mediacje rodzinne nie muszą być zarezerwowane dla osób w konflikcie okołorozwodowym. Wśród naszych Klientów znaczną grupę stanowią rodzice i dorosłe dzieci.
Relacje pomiędzy dwoma pokoleniami bywają tak pełne napięcia, że każde spotkanie grozi wybuchem. Ujścia domagają się zadawnione urazy, trudne wspomnienia i emocje, które, choć dotyczą dawnych spraw, nadal pozostają żywe.
Rodzice, którzy bardzo się starali i w swoim pojęciu chcą i chcieli jak najlepiej dla swojego dziecka, nie radzą sobie z taką sytuacją. Próba załatwienia najprostszej sprawy otwiera tamę żali i wyrzutów związanych z wydarzeniami sprzed wielu lat.
W takich wypadkach mediacje rodzinne są bardzo użyteczne. Pozwalają oddzielić kwestie emocjonalne, nadające się raczej do terapii rodzinnej, od spraw bieżących, wymagających uporządkowania.
Mediatorzy pomagają utrzymać rozmowę w nurcie konkretnego problemu, który należy rozwiązać, zaś emocje związane z trudną wspólną przeszłością na razie zaparkują na bocznym torze.
Nierzadko okazuje się, że załatwienie jednej sprawy otwiera drzwi nowemu podejściu. Lepszemu zrozumieniu, że rozbieżne postrzeganie tej samej kwestii czy też inne odczucia w tych samych momentach, to zwykła rzecz. Że różnice utrudniają, ale nie uniemożliwiają szacunku i życzliwości, nawet jeśli we wspólnej historii jest wiele bolesnych momentów.
Prowadzimy mediacje online, to bardzo wygodna forma i sprawdza się w wielu przypadkach. Jesteśmy w stanie także przyjechać do klienta, choć to wiąże się oczywiście z dodatkowymi kosztami. Mediacje z grupami rodzinnymi potrafią przynieść większą klarowność dotyczącą możliwości podejścia do spornych kwestii. Najważniejsza jest gotowość do podjęcia rozmów. Niestety jeśli ktoś nie chce się dogadać i nie ma korzyści z uspokojenia sytuacji – może nie dojść do porozumienia. Często podczas spotkania mediacyjnego staje się jasne, czy konflikt trwa dlatego, że brak umiejętności komunikacyjnych, czy też dlatego, że jedynym dopuszczalnym rozwiązaniem jest to, które jest po myśli jednej ze stron. Zpraszamy do kontaktu telefonicznego. Możemy doradzić jak zaproponować spotkanie mediacyjne, aby zwiększyć szansę na polubowne rozwiązanie.
Witam serdecznie,
bardzo proszę o odpowiedź, czy prowadzą Państwo mediacje on-line lub poza siedzibą – w terenie?
Konkretnie w Mielcu – tutaj mieszka córka z wnuczką i zięciem, ja w Warszawie, ale mogę dojechać do Mielca. Mój/nasz problem dotyczy domu (własność moja i męża), w którym mieszka córka z zięciem i awantur od 3 lat między nimi a moim mężem (ojcem córki). Obydwie strony są bardzo uparte, nie chcą się dogadać, a ja stoję pośrodku, nikt mnie już nie słucha i mam wrażenie że cierpię najbardziej, chociaż nie jestem stroną. Nadmienić muszę jeszcze, że mąż jest patriotą, pedantem i cholerykiem – awantury więc dotyczą błahych i nieistotnych sytuacji.
Wdzięczna będę za odpowiedź
Pozdrawiam słonecznie
Ewa Łukasik