Jeśli małżonkowie lub partnerzy będący w związkach nieformalnych lekceważą pierwsze oznaki zaburzeń związku, niewielkie z początku konflikty narastają. Nierozwiązane problemy zostają zepchnięte do podświadomości. Tam urastają nadal i przybierają na sile. A kiedy w końcu ujawniają się w wybuchach złości i agresji, wydają się być całkowicie irracjonalne, nie odpowiadają zdarzeniom, które je wywołały. Jeśli proces ten trwa nieprzerwanie dalej , doprowadza do mentalnego opuszczenia związku przez jedno lub oboje partnerów. Może to objawić się np. realizacją własnych planów bez konsultacji i uzgodnienia lub równoległym związkiem. Wtedy kryzys staje się oczywisty nie tylko dla pary, ale także dla otoczenia: rodziny i przyjaciół. W takim momencie podjęcie decyzji o rozwodzie jest najłatwiejsze. Jednak realna gotowość do realizacji takiego impulsu wiąże się z wieloma cechami osobowości oraz przekonaniami. Np. dla jednych sakrament jest nierozerwalny, dla innych ślub kościelny ma znaczenie głównie kulturowe.
Zanim dojdzie do momentu, w którym przyjdzie się zmierzyć z pytaniem: „co z nami dalej?”, warto poznać
kilka najbardziej charakterystycznych sygnałów ostrzegających, że w relacji dzieje się coś złego:
Brak porozumienia – niewielkie problemy pozostawiacie nierozwiązane. Zamiast rozwiązania szukacie winnego, lub też unikacie rozmawiania o sytuacjach trudnych.
Częste (jawne lub ukryte) konflikty związane z błahostkami. Jeżeli każde niemal zachowanie żony/ męża Cię drażni, jeśli robisz i/lub słyszysz kąśliwe uwagi, jeśli poprawiasz sobie samopoczucie obgadując współmałżonka ze znajomymi, to bardzo wyraźny sygnał zaburzonej relacji małżeńskiej.
Brak intymności. Zbliżenia małżeńskie podejmujecie z poczucia obowiązku lub jako próbę uzyskania poczucia bliskości, jednak towarzyszą Wam negatywne emocje, obojętność, poczucie, że mimo fizycznego zbliżenia jesteście sobie odlegli.
Emocje. Ostatni zestaw sygnałów ostrzegawczych to emocje, jakie wywołuje druga osoba. W zaburzonych małżeństwach dominuje poczucie zniecierpliwienia, irytacji. Często pojawiają się złośliwości, przytyki, robienie sobie na złość. W rezultacie mąż lub żona czuje się lepiej, gdy drugiej osoby nie ma w domu.
To zestawienie celnie podsumowujące symptomy mówiące o tym, że w związku dzieje się coś niedobrego pochodzi ze strony „Rozwód? Przemyśl to”
Na końcu artykułu jest link do tekstu, który stał się inspiracja do tego wpisu. Swoją drogą, każdy ma możliwość dostrzec te symptomy w swoim związku, lub w kręgu znajomych lub przyjaciół. Wystarczy tylko mieć oczy szeroko otwarte.
Piszesz to na podstawie własnych doświadczeń??? Ciekawe, ciekawe….