Daje się zauważyć różnica w podejściu do korzystania z zewnętrznej pomocy dla par u kobiet i mężczyzn. Zazwyczaj kobiety chętniej i z mniejszymi oporami decydują się na ten rodzaj wsparcia. Mężczyźni zazwyczaj wolą zostawić tą opcje na koniec w przekonaniu, że jeśli obie strony chcą się dogadać, jest to możliwe. Czasami pojawia się przekonanie, że udanie się na terapię to porażka i wstyd.
Niestety daje się zauważyć, że część par trafiających do mediacji, gdzie tematem jest jak się rozstać, albo ustalić podział wspólnego życia, mogłaby uniknąć tego rozpadu, gdyby wcześniej podjęła próbę wspólnej terapii. Mężczyźni z tych par nierzadko wspominają, że 2, 3, 5 lat wcześniej ich partnerka/żona proponowała pójście na terapię. Wtedy jednak problemy nie wyglądały na tak palące i poważne, żeby trzeba było korzystać z pomocy osób z zewnątrz, „specjalistów” i wprowadzać ich w szczegóły trudne, intymne i bolesne.
Na pewno niektóre związki osób o wysokiej inteligencji emocjonalnej są w stanie przezwyciężyć problemy bez pomocy z zewnątrz. Jest jednak wiele osób, które mają inteligencję emocjonalna na normalnym poziomie, lub wzorce z domu rodzinnego utrudniające radzenie sobie z konfliktami. Mobilizacja trwa krótko, czasem kończy się po 2 tygodniach i wraca przyzwyczajenie – stary wzorzec podejścia do rozwiązywania problemów i niezadowolenie narasta.
Minimalizowanie przez mężczyzn potrzeby terapii ma jeszcze jeden aspekt. Zgoda na skorzystanie ze sposobu proponowanego przez partnerkę świadczy o poważnym traktowaniu tego co mówi i staje się potwierdzeniem, że mężczyźnie także zależy na związku, na dobrych relacjach. Aktywne poszukiwanie osób lub formy wsparcia (terapia / mediacje) przez mężczyznę staje się dowodem na wspólne mierzenie się z kłopotami. Już to ma dużą wartość, ponieważ często ocena poziomu trudności, braku satysfakcji w związku u kobiet i mężczyzn różni się dość znacznie. Przekonywanie, że problem jest mały nie wpływa uspokajająco, ani tego problemu nie usuwa.
Jeśli nawet uważasz że terapia nie jest potrzebna potraktuj tą informację poważnie. Zaproponuj wspólne rozmowy na trudne tematy, wspólne czytanie książki o dobrych związkach a jeśli w ciągu 3 tygodni nic się nie poprawi zaproponuj spotkanie z osobami, które budzą twoje zaufanie.
Dla niektórych osób ma znaczenie, że pracujemy we dwoje i reprezentujemy zarówno męskie, jak i kobiece podejście.